Europa promuje gaz ziemny

Podjęte w ostatnim czasie w Europie decyzje polityczne mogą spowodować wzrost dynamiki rozwoju rynku pojazdów zasilanych gazem ziemnym. Rząd niemiecki zadecydował o przedłużeniu obowiązywania obniżonej stawki podatku na gaz ziemny jako paliwo silnikowe, a Komitet Stałych Przedstawicieli krajów członkowskich przy Radzie Unii Europejskiej w Brukseli potwierdził osiągnięcie porozumienia w sprawie emisji dwutlenku węgla w nowych samochodach. Oczekuje się, że obie decyzje pozwolą na zwiększenie wyników sprzedaży samochodów zasilanych gazem ziemnym w Europie.

Umowa koalicyjna pomiędzy czołowymi partiami niemieckimi (CDU, CSU i SPD) zakłada, że obniżona stawka podatku na gaz ziemny stosowany jako paliwo w pojazdach będzie obowiązywać jeszcze po 2018 r. (dotychczas gwarancja obniżonej akcyzy obejmowała okres do 2018 r.). Dzięki temu gaz ziemny pozostanie znacznie tańszy od klasycznych paliw silnikowych (benzyn i oleju napędowego) w znacznie dłuższej perspektywie.

Jest to bardzo ważne nawet w Niemczech (przeczytaj: Niemcy na LPG). Niskie koszty paliwa są najważniejszym czynnikiem dla użytkowników samochodów zasilanych gazem ziemnym, zarówno dla osób prywatnych jak i operatorów flot. Dotychczas jednak możliwość zniesienia obniżonej stawki podatku po 2018 r. nie zapewniała wystarczającego bezpieczeństwa dla długoterminowych inwestycji. Było to szczególnie niekorzystne dla przedsiębiorców chcących inwestować w autobusy i samochody ciężarowe zasilane gazem, których okres zwrotu jest bardzo długi.

Działanie takie jest wyraźnym sygnałem dla wszystkich stron biznesu związanego z rynkiem gazu ziemnego, aby nadal intensywnie angażować się w stosowanie tego paliwa do celów transportowych. Odnosi się to do dostawców energii, firm inwestujących w stacje gazu ziemnego czy producentów samochodów.