Vindskip - czyli wiatr i LNG źródłem napędu statków przyszłości

Norweski inżynier Terje Lade, dyrektor zarządzający firmy Lade AS, zaproponował koncepcję statku Vindskip, który nie używa ciężkiego oleju opałowego, lecz wykorzystuje do napędu wiatr i skroplony gaz ziemny (LNG).

fot. Lade AS

Podziel się:

Najważniejszym w koncepcyjnym projekcie statku Vindskip jest jego kadłub, pełniący jednocześnie rolę żagla.

Przebywając na pełnym morzu Vindskip będzie wykorzystywał wiatr, dzięki czemu znacznie ograniczy zużycie energii. W celu zachowania zdolności do manewrowania, przy jednoczesnym utrzymaniu stałej prędkości w sytuacji kiedy wiatr jest słaby, zastosowano przyjazną środowisku i oszczędną siłownię zasilaną gazem ziemnym, przechowywanym w postaci skroplonej.

fot. Lade ASStatek LNG Vindskip norweskiej firmy Lade AS

Norweska firma Lade AS szacuje, że dzięki takiej koncepcji napędu można zaoszczędzić około 60% kosztów związanych z paliwem (w porównaniu z ciężkim olejem opałowym) przy ograniczeniu emisji dwutlenku węgla o 80%.

Międzynarodowa Organizacja Morska (IMO) chce zmniejszyć wpływ na środowisko statków oceanicznych (90% z nich jest napędzanych ciężkim olejem opałowym).

Począwszy od 2020 r., paliwa żeglugowe będą zawierać maksymalnie 0,1% siarki.

Oceń artykuł:

Good Przydatny artykuł (4)

Bad Mógłby być ciekawszy (0)