Tesco.com idzie w gaz

fot. GasrecIveco na biometan w barwach Tesco.com. Zakupy jeszcze nigdy nie były tak czyste.

Swego czasu opisywaliśmy służące do wywozu śmieci w londyńskim Camden standardowe EcoDaily na gaz ziemny, do którego zbiorników zamiast CNG wtłaczano CBM/CBG (compressed biomethane albo compressed biogas), czyli sprężony biometan wyprodukowany przez firmę Gasrec ze śmieci pochodzenia organicznego. Egzemplarze kupione przez sklepowego potentata będą napędzane takim samym paliwem, ale dostarczanym do odbiorcy w zbiornikach kriogenicznych w formie ciekłej - LBM (liquid biomethane) - i rozprężanym na miejscu. W ten sposób unika się montażu w samochodach drogich zbiorników do przechowywania skroplonego gazu, ale też skraca ich zasięg w porównaniu z odpowiednikami napędzanymi LNG (zakładając, że takowe istnieją). Zaletą takiego rozwiązania jest wyższa w porównaniu do CNG czystość gazu (podczas skraplania łatwiej oddzielić azot, parę wodną i inne zanieczyszczenia), co powinno pozytywnie wpłynąć na wielkość zużycia paliwa oraz emisję dwutlenku węgla - i tak już bardzo niską.

5,3-tonowe Iveco rozpoczną pracę w barwach Tesco w sierpniu 2010 jako pojazdy do celów rozwożenia zamówień złożonych w Internecie do domów klientów, po uprzednim przeszkoleniu kierowców i zaznajomieniu ich z nowymi samochodami. Pierwsza partia aut trafi do oddziału w Greenford, a jeśli kiedy się sprawdzą, kolejne sztuki wejdą do służby w innych centach dystrybucji brytyjskiej sieci. Nie wyobrażamy sobie, by mogło być inaczej, zwłaszcza że półroczny test prowadzony w 2009 r. przez radę gminy Camden zakończył się wielkim sukcesem (m. in. redukcją emisji dwutlenku węgla o 62% wobec odpowiedników dieslowskich), a firma Gasrec jest oficjalnym dostawcą gazowych paliw powstałych z odpadów organicznych dla Iveco oraz współpracuje z radami miast, operatorami flot i właścicielami ciężkich pojazdów użytkowych.