W Forbach dostarczono 34 gazowe pojazdy marek Fiat i Iveco, tworząc w ten sposób największą we Francji flotę użytkowych samochodów napędzanych nieszkodliwym dla środowiska biometanem. Nieszkodliwym podwójnie, bowiem spalanie CH4, jako najprostszego węglowodoru, prowadzi do powstawania minimalnych ilości szkodliwych związków i CO2, a ponadto proces wytwarzania gazu z biomasy sprawia, że ślad węglowy paliwa w cyklu well-to-wheel jest niemal zerowy, a w niektórych przypadkach wręcz ujemny. Dzięki szerokiej dostępności modeli CNG, które równie chętnie jak na kopalnym gazie ziemnym jeżdżą na biometanie, koncern Iveco (wraz z bratnim Fiatem) może w całości realizować duże zamówienia na różnorodne pojazdy, co na pewno upraszcza zainteresowanym firmom procedury zakupowe i pomaga producentowi w walce o nowych klientów.
Ekologiczne pojazdy z gamy włoskiego producenta zakupiła tym razem firma Sydeme – lokalny operator usług komunalnych okręgu Moselle. Dwa Fiaty Fiorino i cztery Doblo Natural Power, trzy Iveco Daily (dwa furgony i model z kontenerem i windą) oraz 25 Stralisów (trzy hermetyczne śmieciarki do wywozu bio-odpadów, 10 hakowców i 12 ciągników siodłowych) wejdzie do służby na dniach, a tankowane będą na pierwszej we Francji stacji sprężania bio-CNG, do której paliwo trafia z pobliskiej biogazowni o wydajności 800 tys. m3 rocznie. Biometan produkowany jest z odpadów organicznych pochodzących... wprost od 380 tys. mieszkańców okręgu Moselle.
Nadmiar generowanego gazu będzie również pożytkowany lokalnie, na rzecz wytwarzania energii elektrycznej, podgrzewania wody oraz produkcji ekologicznego nawozu, który zresztą zostanie użyty do zasilania upraw roślin mających stanowić surowiec, z którego powstanie biopaliwo. Innymi słowy, z biomasy powstanie gazowe biopaliwo, dzięki któremu powstanie nowa biomasa na nowe biopaliwo. Zagmatwane, ale jeśli skuteczne i sprzyjające ochronie środowiska i czystemu powietrzu, nie widzimy przeciwwskazań. Wracając zaś do floty: oficjalna ceremonia oddania pojazdów do użytku odbędzie się w obecności dziennikarzy i przedstawicieli lokalnych władz. Miastu Forbach gratulujemy, mając jednak nadzieję, że niedługo utrzyma tytuł posiadacza największej floty w kraju. Nie życzymy regionowi Moselle źle, ale im szybciej w zakresie zakupów flot ekologicznych pojazdów komunalnych zmobilizują się pozostałe obszary Francji, tym lepiej dla wszystkich. Taka rywalizacja może wyjść wyłącznie na zdrowie!