Jednak gaz - komentarz prezesa Mobilis

Mobilis
źródło: Mobilis, Marcin Urban
Dodany: 27.03.2018
Informacja producenta

 
Prezes firmy Mobilis, największego niezależnego operatora w Polsce obsługującego komunikację miejską w Warszawie i Krakowie, skomentował zapisy ustawy o  elektromobilności i paliwach alternatywnych, także w kontekście paliw metanowych.

 

Prezes Dariusz Załuska uważa, że największy potencjał w świetle ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych mają paliwa metanowe.

Dariusz Załuska

Prezes Zarządu Mobilis

Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych wymusi istotne zmiany w strukturze taboru obsługującego komunikację miejską. W perspektywie średniookresowej największy potencjał widzę w wykorzystywaniu napędów opartych na paliwie gazowym (CNG, LNG). Wymagania Ustawy powinny jednocześnie stymulować liberalizację rynku przewozów miejskich, ponieważ "ekologia kosztuje", a jednym z najprostszych sposobów uzyskania dodatkowych środków jest wprowadzenie operatorów niezależnych, którzy oferują bardzo dobry poziom usług przy znacznie niższych cenach.

Zaznaczył także, że sprostanie wymaganiom Ustawy będzie dla przewoźników i samorządów poważnym wyzwaniem.

Dariusz Załuska

Prezes Zarządu Mobilis

Przed samorządami w całej Polsce, organizatorami transportu i operatorami komunikacji miejskiej stoi poważne wyzwanie. Muszą oni szybko dostosować się do wymogów przepisów Ustawy, regulujących kwestie przejścia na napędy alternatywne – nisko- i zeroemisyjne, robiąc to tak, aby jednocześnie nie spowodować lawinowego zwiększenia kosztów (dotacje unijne nie są na zawsze). Niewątpliwie w procesie zmian kluczowa będzie polityka samorządów w zakresie tworzenia i finansowania infrastruktury dla napędów alternatywnych, przede wszystkim elektrycznych. Patrząc na doświadczenia Warszawy i Krakowa, można powiedzieć, że jest to bardzo duże wyzwanie.

Prezes Mobilis zwrócił uwagę na niedostateczne parametry autobusów elektrycznych w zakresie zasięgu, co może obecnie ograniczać ich stosowanie.

Dariusz Załuska

Prezes Zarządu Mobilis

Autobusy elektryczne typu „plug-in”, pomimo znacznego postępu w zakresie efektywności baterii (zakresu operacji), nie są jeszcze w stanie zapewnić wymaganego przez miasta zasięgu bez konieczności doładowywania. Autobusy z systemem pantografowym wymagają natomiast specjalnej infrastruktury, którą bardzo trudno zaimplementować w istniejącą tkanką miejską. Mając to na uwadze oraz licząc się z dalszym rozwojem technologii napędów elektrycznych, najlepszym rozwiązaniem jest dywersyfikacja źródeł napędów.

Według Dariusza Załuski spółki miejskie będą miały łatwiejszą drogę ku elektromobilności.

Dariusz Załuska

Prezes Zarządu Mobilis

Koordynacja kwestii infrastruktury dla elektryków jest z pewnością zdecydowanie łatwiejsza dla miejskich spółek funkcjonujących w ramach zamówień z powierzenia i realizujących dominującą część przewozów, niż dla przewoźników niezależnych, posiadających niewielki wycinek operacji. Bezpośrednia podległość pod władze miejskie (łatwy i szybki do nich dostęp) powoduje, że spółki miejskie mogą sprawniej załatwiać wszystkie kwestie w urzędach oraz otrzymywać od miasta finansowanie na budowę infrastruktury.

Według prezesa Załuski niezależni operatorzy będą chętniej wykorzystywali paliwa metanowe.

Dariusz Załuska

Prezes Zarządu Mobilis

Niezależni operatorzy natomiast mogą i powinni odegrać dużą rolę w segmencie gazomobilności, zwłaszcza, że charakteryzuje się on istotnie większą efektywnością kosztową. Pojazdy na gaz mogą być tankowane ze stacji, które dużo łatwiej zbudować na istniejących zajezdniach i ich dzienna obsługa jest bardziej zbliżona do autobusów z tradycyjnym napędem ON. Co więcej, ich zasięg, cechy eksploatacyjne oraz koszty nabycia są dużo bardziej konkurencyjne od autobusów elektrycznych.
Uważam, że siła tkwi w dywersyfikacji źródeł napędów i odpowiednim dobraniu rozwiązania do danych warunków i specyfiki układu transportowego.


Good Przydatny artykuł (4)
Bad Mógłby być ciekawszy (0)







Partnerzy
Ustawienia plików cookie