Cryogas M&T Poland - dostawca LNG

Naprzeciw zapotrzebowaniu rynku wychodzi Cryogas M&T Poland, który jest kompleksowym dostawcą rozwiązań w zakresie zaopatrzenia flot pojazdów w paliwo gazowe (LNG). Firma zajmuje się zarówno dostawami paliwa jak i niezbędnej do jego wykorzystania infrastruktury. Wśród odbiorców są różnego rodzaju firmy, zakłady przemysłowe, a także przewoźnicy wykorzystujący paliwa metanowe do napędu pojazdów.

fot. CNG-LNG.plStacja paliw w PGK Śrem oprócz LNG (zbiornik o pojemności 11 t) dysponuje także modułem tankowania CNG

Często jako zarzuty przeciw zastosowaniu gazu ziemnego w transporcie stawiane są:

• niewielki zasięg samochodów na tym paliwie,
• długi czas tankowania.

Faktycznie, przy zastosowaniu gazu ziemnego w postaci sprężonej (CNG) zasięg pojazdów jest mniejszy i wynosi około 300 km. Nie zmienia to faktu, że w niektórych zastosowaniach (np. pojazdy komunalne czy transport publiczny) taki zasięg jest w zupełności wystarczający.

W przypadku gazu ziemnego w postaci skroplonej (LNG) można uzyskiwać znacznie większe zasięgi, nawet do ponad tysiąca kilometrów. W przypadku testowanej przez CNG-LNG.pl Scanii G340 LNG wynosił on 1100 km. Jest to już zasięg, który pozwala na wykonywanie przewozów w ruchu krajowym, oczywiście pod warunkiem istnienia odpowiedniej infrastruktury do tankowania LNG.

Drugi zarzut, odnośnie czasu tankowania jest także nietrafiony. Tankowanie gazu ziemnego w stanie ciekłym trwa tyle samo ile w przypadku oleju napędowego.

Właśnie u jednego z klientów Cryogas M&T Poland jakim jest PGK Śrem dokonaliśmy tankowania, zasilanego skroplonym gazem ziemnym, zestawu drogowego z ciągnikiem Scania G340 LNG. Procedura jest bardzo prosta, lecz w naszych warunkach wymaga odpowiedniego przeszkolenia, nie jest możliwe samodzielne tankowanie LNG. Wykonuje je pracownik stacji, który jest wyposażony w odpowiednie ubranie antystatyczne, kask i maskę chroniącą twarz oraz rękawice ochronne.

fot. CNG-LNG.plTankowanie LNG wymaga stosownego przeszkolenia i użycia odpowiednich środków ochrony osobistej

Tak wyekwipowany operator może rozpocząć tankowanie LNG. Rozpoczyna się ono od uziemienia pojazdu. Ma ono na celu odprowadzenie ewentualnych ładunków z pojazdu tak, aby w momencie podpinania złącza tankowania nie nastąpiło wyładowanie elektrostatyczne. Prawidłowe uziemienie pojazdu jest sygnalizowane odpowiednią kontrolką w stacji tankowania LNG.

Po prawidłowym uziemieniu, jeszcze przed tankowaniem należy za pomocą sprężonego powietrza oczyścić złącze tankowania.

Po tych niezbędnych czynnościach przygotowawczych można przystąpić do napełniania zbiorników samochodu skroplonym gazem ziemnym.

Po przyłożeniu do czytnika karty następuje odblokowanie stacji. W ten sposób pracownik poświadcza swoje kwalifikacje w zakresie tankowania LNG. Następuje podpięcie złącza tankowania LNG wyposażonego w charakterystyczne uchwyty blokady, wymagające użycia obu rąk. Jeśli w zbiorniku jest znaczne nadciśnienie konieczne jest podpięcie węża do drugiego złącza służącego do wentylowania zbiornika. Usunięcie fazy gazowej znajdującej się nad lustrem LNG zmniejsza ciśnienie w zbiorniku, umożliwiając jego zatankowanie.

Zanim rozpocznie się tankowanie następuje schłodzenie pompy kriogenicznej. Dopiero po nim rozpoczyna się napełnianie zbiornika pojazdu.

Odmierzacz w dystrybutorze mierzy ilość LNG w kilogramach, dzięki czemu unika się konieczności kompensacji objętości paliwa w zależności od temperatury otoczenia. Z jednego kilograma LNG powstaje około 1,29 Nm³ gazu ziemnego po odparowaniu. Pozwala to, przy wykorzystaniu tej samej przestrzeni jakiej wymaga montaż zbiorników CNG, zgromadzić 3-krotnie większą ilość paliwa gazowego. W prostym przeliczeniu przekłada się to na 3-krotnie większy zasięg. Warto dodać, że tankowanie takiej ilości paliwa w postaci LNG jest znacznie krótsze (około 2 do 3 razy) niż w przypadku gazu w postaci sprężonej (CNG).

Przepływowi skroplonego gazu ziemnego przez przewód do złącza tankowania towarzyszy osadzanie się na nim pary wodnej pochodzącej z powietrza. Ulega ona natychmiastowemu zamrożeniu, tworząc na wężu charakterystyczną warstewkę szronu. Zjawisko to jest związane z dużą różnicą temperatur pomiędzy przepływającym LNG, które ma temperaturę około -130 do -110ºC, a otoczeniem.

Tankowanie Scanii G340 LNG, po przejechaniu około 900 km, trwało niespełna 6 minut. W tym czasie do zbiorników pojazdu trafiło ponad 209 kg skroplonego gazu ziemnego.