Volvo od lat pracuje nad systemem gazowo-dieslowskim MethaneDiesel, w którym po „gazowej stronie mocy” używany jest właśnie gaz ziemny w formie skroplonej, przechowywany w kriogenicznych zbiornikach. Rozwiązanie mogłoby wejść na rynek na szeroką skalę w dowolnym momencie, przeszkodą jest jednak brak sieci odpowiednich stacji tankowania. Stąd też pomysł na partnerstwo z Shellem, które ma „usprawnić i przyspieszyć proces wdrażania LNG w sektorze transportowym”, jak ujął to przedstawiciel Volvo Trucks.
Umowa między firmami to nie tylko podpisane porozumienia i kurtuazyjne uściski dłoni – ruszyła już faza wdrożeniowa. Na początek owoce współpracy zbierać będą wybrane rynki środkowoeuropejskie (Polska na razie nie będzie uczestniczyć w programie) oraz jeden północnoamerykański (USA), potem – w zależności od wyników – działania mogą zostać rozszerzone na inne obszary. Jednocześnie Volvo i Shell pozostają w „wolnym związku”, a więc mogą podejmować podobne inicjatywy z innymi partnerami. Co się dobrze składa, bo im więcej przedsięwzięć na rzecz popularyzacji LNG, tym lepiej!
CNG-LNG.pl to portal, w którym piszemy o zastosowaniu paliw metanowych w różnych gałęziach gospodarki. Publikujemy najnowsze informacje, relacje z najważniejszych wydarzeń i patronujemy imprezom branżowym i konferencjom.