Szwecja, Saab, Subaru i sprężony gaz

SubaruOutback

Subaru Nordic, oddział japońskiej marki słynącej z symetrycznego napędu 4x4 odpowiedzialny za działania firmy w Skandynawii, prowadzi rozmowy z jednym ze światowych potentatów branży autogazu - BRC, który z kolei wynajął wolną halę produkcyjną Saaba w Trollhättan. Zwolennikom spiskowej teorii dziejów powiedzmy od razu, że nie ma w tym niczego tajemniczego. Z fabryki mają już wkrótce zupełnie oficjalnie zacząć wyjeżdżać auta z silnikami spalającymi gaz ziemny. Sądząc po lokalizacji, może to nawet być biometan produkowany z biomasy - jeszcze bardziej ekologiczny niż paliwo pozyskiwane ze źródeł kopalnych.

Tego rodzaju kooperacja nie znaczy, że Subaru przenosi część produkcji do Europy. Gotowe egzemplarze Legacy i Outbacka będą przyjeżdżać do Trollhättan z Japonii, natomiast pod gościnnym dachem Saaba poddane zostaną jedynie konwersji. W ten sposób powstaną pierwsze na świecie samochody z silnikami typu bokser zasilanymi CNG/CBG i jednocześnie pierwsze z napędem na wszystkie koła i instalacją podającą tego typu paliwo. Na początek wszystkie samochody trafią na lokalny rynek, później możliwy jest eksport do sąsiedniej Finlandii, gdzie zainteresowanie autami na gaz ziemny szybko rośnie.

SubaruOutback

Zapowiedź Subaru to ucieleśnienie zapowiedzi poczynionych w lutym 2010 r. Już wtedy Japończycy zapowiadali wprowadzenie Legacy CNG na rynek zdominowany niemal niepodzielnie przez Volkswagena Passata TSI EcoFuel i nadszedł moment na podebranie mu części klientów. Można by rzec: „rychło w czas”, ale tak naprawdę producent z Kraju Kwitnącej Wiśni zdołał zrealizować swój plan dokładnie w zakładanym czasie. Rok temu mówiło się o premierze rynkowej w kwietniu 2011 i termin został dotrzymany. Czy z czasem można liczyć na import do Polski? Tak, o ile nastąpi kolejny Potop Szwedzki i najeźdźcy przyjadą na podbój naszego kraju Legacy i Outbackami... Z braku stacji szybko jednak może zabraknąć im paliwa i Polska znów zwycięży. Tylko na co komu takie zwycięstwo?