Trudność zadania polega na tym, że na jego wykonanie kierowca przeznaczył tylko 80 dni. Z prostego rachunku wynika, że dziennie będzie musiał „odhaczać” na liście aż 10 punktów tankowania. Ambitnie... I słusznie, ponieważ przy mniejszej liczbie nikt by się pewnie całym wydarzeniem nie zainteresował, a przecież głównie o rozgłos i promocję tutaj chodzi.
Inicjatywa Herr Zietlowa przypomina nam nieco podróż „słoneczną taksówką” dookoła świata, podczas której przystankiem była konferencja klimatyczna w Poznaniu. Jazda metanowym Passatem to także nie sztuka dla sztuki - zwieńczeniem „objazdu” będą targi samochodowe AMI w Lipsku, rozpoczynające się 28 marca.
Odwiedzanie stacji to promocja nie tylko dla nich samych i paliwa CNG, ale także dla samochodu pokonującego tę liczącą 20 tys. kilometrów trasę. Passat TSI EcoFuel wejdzie do sprzedaży tej wiosny, a więc będzie miał okazję świetnie się zareklamować. Pod maską auta pracuje mały, ale mocny silnik - 1,4-litrowy, 150-konny z bezpośrednim wtryskiem, zużywający 4,6 kg gazu na 100 km. Dzięki trzem butlom, umiejscowionym pod podwoziem i mieszczącym 21 kg paliwa, Passat dysponuje zasięgiem 450 km na samym CNG (łącznie może ich przejechać 900, ponieważ zbiornik z benzyną ma także całkiem pokaźny rozmiar - 31 l). Samochód rozpędza się od zera do „setki” w 9,9 s, osiąga maksymalnie 210 km/h i emituje średnio 119 gramów CO2 na kilometr.
Opcjonalnie może być wyposażony w słynną dwusprzęgłową skrzynię biegów DSG, zmieniającą przełożenia w okamgnieniu i przyczyniającą się do redukcji spalania i ilości szkodliwych spalin.
Bardzo nam się podoba taka akcja na rzecz popularyzacji gazu ziemnego jako czystego paliwa samochodowego. Przemknęło nam przez myśl, aby nawoływać do zorganizowania podobnej w Polsce, ale nie chcemy narażać siebie ani jej autorów na śmieszność, więc w zamian po prostu pogratulujemy Rainerowi Zietlowowi. Powodzenia i szerokiej drogi!