Kamaz CNG w Rajdzie Jedwabnego Szlaku 2018

W pierwszej dziesiątce Rajdu Jedwabnego Szlaku 2018 (Silk Way Rally 2018) znalazło się 6 załóg Kamaza z czego 5 na pierwszych miejscach. Był wśród nich także samochód z silnikiem napędzanym gazem ziemnym.

Precyzyjnie rzecz ujmując była była to dieslowska jednostka napędowa zasilana jednocześnie olejem napędowym i gazem ziemnym.

Samochód z zasilanym w ten sposób silnikiem przejechał siedem etapów Rajdu pokonując 3500 km. Pojazd z numerem startowym 311 był prowadzony przez Siergieja Kuprianowa, który tak się o nim wypowiadał.

Siergiej Kuprianow

kierowca gazowego Kamaza, rzecznik prasowy Gazpromu

Pojazd jest nowy, zbudowany w 2018 roku. Ma inny silnik i nowocześniejsze zawieszenie. Jest prawdziwym potworem przystosowanym do zmagań terenowych. Ma instalację gazodieslowską i w związku z tym także butle z gazem. Chcemy pokazać, że nie ma się czego bać. Pojazd jest nie tylko bezpieczny i ekologiczny, ale także jak pokazuje Rajd, wysoce efektywny.

Kierowca chwalił silnik Liebherr D950 (V8 o pojemności 16,16 l), któremu większą moc (950 KM) zapewnia gazodieslowski układ zasilania (silnik jest zasilany jednocześnie olejem napędowym i gazem ziemnym). W takim trybie pracy maksymalny moment obrotowy ma wartość około 4000 Nm, a jednostka napędowa pracuje z 30% udziałem gazu ziemnego (dawka paliwa jest dzielona w stosunku 70% (olej napędowy) i 30% (gaz ziemny).

Siergiej Kuprianow

kierowca gazowego Kamaza, rzecznik prasowy Gazpromu

Naszą ciężarówkę z silnikiem zasilanym jednocześnie olejem napędowym i gazem ziemnym wyróżnia większa moc dostępna wtedy kiedy jest taka potrzeba. Kiedy potrzebujesz przyspieszyć gaz bardzo pomaga. Diesel wymaga wyższej prędkości obrotowej, na gazie możesz wkręcać silnik od dużo niższych obrotów. Właśnie ten efekt w postaci zwiększonych parametrów silnika jest tym, co oprócz ekonomii i ekologii daje gaz.

Zbiorniki oleju napędowego mają pojemność 1000 l. Uzupełnieniem dieslowskiego układu paliwowego są 4 kompozytowe zbiorniki STAKO o pojemności 89 l każda (łącznie 356 l). Są to zbiorniki typu trzeciego (słupska firma STAKO, obecnie Worthington Cylinders, produkuje tylko ten typ zbiorników CNG). W ich konstrukcji stosuje się wykonane ze stopu aluminium linery (grubość ścianki 5 mm) oplecione przesyconym żywicą epoksydową włóknem węglowym (warstwa o grubości 10 mm). Jeden pusty zbiornik waży 35 kg.

Zamontowane w rajdowym Kamazie zbiorniki CNG mieszczą 80 m³ gazu ziemnego, co w czasie rajdu wystarcza maksymalnie na 350 km. Zasięg samochodu jest oceniany na prawie 1000 km (200 km więcej niż przy użyciu tylko oleju napędowego).

Zużycie paliwa samochodu wynosi 20-30 l oleju napędowego i 10-15 m³ gazu na drodze i 60-120 l oleju napędowego i 25-50 m³ gazu w czasie jazdy w terenie.

W czasie trwania Rajdu gazowy Kamaz tankował na 16 stacjach CNG położonych na trasie i należących do Gazpromu .