Rosyjskie samochody nie pojawiają się na drogach państw Unii Europejskiej, bo nie nadążają za unijnymi wymaganiami w zakresie emisji spalin i/lub bezpieczeństwa czynnego i biernego, ale to nie znaczy, że przemysł motoryzacyjny próżnuje i nie próbuje się rozwijać. GAZ, czyli producent, który ma na swoim bogatym w tradycję koncie takie modele, jak M20 Pobieda (pierwowzór FSO Warszawy) czy 24 Wołga (bohaterka miejskiej legendy, musowo w czarnym kolorze), działa dalej i proponuje nowe rozwiązania. Oto dwa z nich, zaprezentowane na początku października 2014 r. podczas targów Ros-Gas-Expo w Sankt Petersburgu.
Pierwsze to gruntownie zmodernizowane wcielenie znanego i u nas lekkiego pojazdu dostawczego GAZelle. Samochód ma pod maską nowy silnik Evotech o pojemności 2,7 l, powstający w zakładach w Uljanowsku (czyli notabene tam, gdzie produkuje się inny znany po tej stronie Buga samochód – UAZ-a). Jednostka spełnia wymagania normy Euro 5, a więc teoretycznie GAZelle może jeszcze pojawić się na rynkach UE, ponieważ standard Euro 6 dla pojazdów dostawczych zacznie obowiązywać dopiero we wrześniu 2015 r. Skoro jednak produkcja wystartuje dopiero w drugiej połowie 2015, szanse na karierę w Europie są marne.
Tak czy inaczej, cztery zbiorniki CNG na pokładzie auta, o pojemności wodnej 52 l każdy, zapewniają zasięg na poziomie 300 km. W odwodzie pozostaje układ benzynowy, podnoszący łączny zasięg do 700 km, a przełączanie pomiędzy rodzajami paliw odbywa się za pomocą przycisku na desce rozdzielczej. Tam też znajduje się wskaźnik poziomu gazu.
Większy o klasę GAZon również został wyposażony w zupełnie nowy silnik, jednak w tym przypadku jest to jednostka typu 534 z zakładów YaMZ z Jarosławlia, opracowana wespół z kanadyjskim potentatem w dziedzinie metanowych układów zasilania, firmą Westport. Także i ten silnik spełnia wymagania normy Euro 5, a zasilany jest z siedmiu 52-litrowych butli, które w tym przypadku zapewniają zasięg 370 km. Cały pojazd wygląda nieco siermiężnie (koła mają felgi z pierścieniami – rozwiązanie, które u nas odeszło dawno w niepamięć), ale w kategoriach rynku rosyjskiego prezentuje się całkiem świeżo. Czy dane nam będzie oglądać na polskich ulicach GAZelle'ę i GAZona? A jeśli tak, to czy w wersjach CNG? Pożyjemy – zobaczymy.
CNG-LNG.pl to portal, w którym piszemy o zastosowaniu paliw metanowych w różnych gałęziach gospodarki. Publikujemy najnowsze informacje, relacje z najważniejszych wydarzeń i patronujemy imprezom branżowym i konferencjom.