W uroczystości udział wzięli przedstawiciele najwyższych władz państwowych z wicemarszałkiem sejmu Joachimem Brudzińskim, wicepremierem, ministrem gospodarki i finansów Mateuszem Morawieckim oraz Markiem Gróbarczykiem, ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
W imieniu nieobecnego prezydenta Andrzeja Dudy list odczytał minister Paweł Mucha, a list od pani premier Beaty Szydło odczytał Marek Gróbarczyk.
Wszyscy występujący uczestnicy uroczystości podkreślali znacznie dzisiejszego dnia dla historii polskiego przemysłu stoczniowego, który po wielu latach zaniedbań zaczyna się odradzać.
Jak się okazuje pierwszy od wielu lat polski prom zbudowany dla polskiego armatora będzie miał spalinowo-elektryczny napęd zasilany LNG. Paliwo do zbiorników będzie pobierane z wykorzystaniem infrastruktury terminalu LNG w Świnoujściu oraz portu w Ystad. Jednostka pływająca będzie miała długość 202 m i szerokość 30 m, pomieści 400 pasażerów. Obsługę promu będzie stanowić 70-osobowa załoga. W części rufowej będą znajdować się dwa główne pędniki typu Azipod.