Debata była moderowana przez François-Régis Moutona, Dyrektora ds. UE w Międzynarodowym Stowarzyszeniu Producentów Ropy i Gazu (IOGP), a przemówienia wprowadzające w tematykę wygłosili: Piotr Woźniak, prezes PGNiG SA oraz Fatih Birol, Dyrektor Wykonawczy w Międzynarodowej Agencji Energii (IEA).
Zwrócił on uwagę na konieczność ograniczania emisji metanu w procesach wydobycia i transportu czy przesyłu gazu ziemnego. Pochodzący z Turcji ekspert podkreślił, że przy zachowaniu ograniczenia emisji metanu, gaz ziemny może być znakomitym paliwem, którego właściwości mogą przyczynić się do zahamowania zmian klimatu.
Jim Herbertson
dyrektor ds. technicznych ze Stowarzyszenia Sektora Ropy i Gazu na rzecz Ochrony Środowiska (IPIECA)
Postępująca elektryfikacja sektora motoryzacyjnego jest czymś pozytywnym, ale są takie pojazdy, których łatwo zelektryfikować się nie da. I tu widać szansę dla gazu ziemnego, aby zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych oraz zanieczyszczeń powietrza. Zrównoważony rozwój wymaga również zrównoważonego środowiska i takiej energii. Uważamy, że przejście do mniej emisyjnej energii na świecie jest trudne, ale możliwe. Może to być jednak długi proces.
Marcin Szczudło
wiceprezes PGNiG Obrót Detaliczny
Obecnie w Polsce jeździ około 400 autobusów na gaz, udało się ten rynek rozruszać ponieważ do końca 2019 roku po ulicach polskich miast będzie się poruszało już 600 takich autobusów. Wierzymy, że będzie to stała tendencja. Przykładem są Kielce albo Warszawa, które w tym roku (2018) zdecydowały się na wybór autobusów na CNG. Im większa aglomeracja, tym większy wpływ transportu na smog, dlatego wspieramy transport ekologiczny.
O autobusach napędzanych CNG mówił Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa i Andrzej Kowol, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej (PKM) w Tychach.
Marek Ustrobiński
wiceprezydent Rzeszowa
W Rzeszowie pierwsze autobusy napędzane CNG zaczęły jeździć już w 2003 r. Obecnie jest ich 69 i stanowią 40% taboru. W najbliższych latach chcemy dokupić co najmniej 60 autobusów na gaz. To wszystko nie byłoby możliwe bez PGNiG, które wybudowało nam stację tankowania. Miasto stawia również na inne ekologiczne rozwiązania miejskie, np. przystanki ogrzewane zimą, a chłodzone latem za pomocą paneli fotowoltaicznych.
Andrzej Kowol z tyskiego przedsiębiorstwa komunikacyjnego wyjaśnił, że samorząd miasta zadbał o edukację społeczności lokalnej.
Andrzej Kowol
prezes PKM Tychy
Pierwsze autobusy zasilane gazem pojawiły się już w 1998 r. W 2005 r. nastąpiła kolejna wymiana floty. Obecnie ponad 60% taboru stanowią pojazdy napędzane CNG. To 75 sztuk. Świadomość szła od edukacji załogi, a następnie do społeczeństwa. Organizowaliśmy spotkania na temat ekopojazdów w przedszkolach i szkołach. Inwestycja w ekologię się opłaciła.
Za 2 lata PKM Tychy ma mieć wyłącznie pojazdy zasilane gazem ziemnym. W planach firmy jest sukcesywne przechodzenie na gazowe paliwa odnawialne, co będzie możliwe we współpracy z innymi spółkami miejskimi zajmującymi się odpadami i ściekami komunalnymi. Obecnie obie te firmy produkują około 7 mln m³ biogazu rocznie, który po oczyszczeniu i uszlachetnieniu wystarczyłby do napędu wszystkich autobusów w PKM Tychy.
Menelaos Ydreos, dyrektor ds. publicznych Międzynarodowej Unii Gazowniczej zwrócił z kolei uwagę na fakt, że zmiany na mniej emisyjne źródła energii nie mogą być zbyt dotkliwe dla lokalnych społeczności.
Prezes PGNiG Obrót Detaliczny Henryk Mucha podsumował dyskusję, podkreślając notowany na świecie wzrost zapotrzebowania na gaz ziemny.
Henryk Mucha
prezes PGNiG Obrót Detaliczny
W 2017 r. globalna konsumpcja gazu wzrosła o 3,7%. W Polsce ten wzrost jest systematyczny od kilku lat. W 2015 r. zużyliśmy 15 mld m³ gazu ziemnego, w 2016 r. – 16 mld m³, w 2017 r. – 17 mld m³, a w tym roku prawdopodobnie będzie to ponad 18 mld m³. Gaz ziemny staje się coraz bardziej popularny wśród odbiorców indywidualnych, jak i w biznesie.