Madegascar

Madegascarlogo

Finansowany ze środków Wspólnoty projekt, którego łatwo wpadająca w ucho i w pamięć nazwa pochodzi od słów Market Development for Gas Driven Cars (rozwój rynku samochodów napędzanych gazem), ruszył we wrześniu 2007. roku i potrwa do lutego 2010. Jest on częścią polityki na rzecz dywersyfikacji źródeł energii i zakłada włączenie metanu (w postaci naturalnego gazu ziemnego lub ekologicznego biogazu) do gamy najczęściej stosowanych paliw. Innymi słowy, CNG miałoby pojawić się na zwykłych stacjach benzynowych. Działaniom praktycznym towarzyszyć będzie kampania promującą używanie gazu wśród potencjalnych odbiorców.

Program adresowany jest do różnych grup: zarządców flot samochodowych w firmach i instytucjach państwowych, indywidualnych kierowców, dostawców paliwa, producentów i sprzedawców samochodów oraz ustawodawców. Naszym zdaniem, szczególny nacisk powinno się w Polsce położyć na tych ostatnich, ponieważ w świetle obowiązującego prawa, obiekt taki jak stacja CNG nie istnieje. Budowa kolejnych punktów zależy w dużej mierze od sposobu interpretacji obowiązujących regulacji przez urzędników. Dlatego też tak wolno rozwija się u nas tak potrzebna infrastruktura.

Twórcy Madegascaru postawili sobie ambitne cele, w tym:
-identyfikowanie (poprzez lokalne badania opłacalności na konkretnych przykładach) barier i czynników wpływających na powodzenie procesu integracji gazu ziemnego i biogazu z istniejącą siecią stacji konwencjonalnych;

- rozwijanie gotowych rozwiązań dla dostawców i odbiorców;

- podnoszenie świadomości w zakresie potencjału gazu jako paliwa wśród jego dostawców, właścicieli stacji, służb miejskich itd.;

- planowanie rozwiniętej infrastruktury gazowych punktów tankowania;

- skupienie na transporcie indywidualnym oraz małych pojazdach użytkowych (do 3,5 t) i doprowadzenie do: zwiększenia zainteresowania sprzedawców i użytkowników samochodów, wzrostu liczby napędzanych gazem aut o 50% oraz przekazania nabytej wiedzy i doświadczeń wszystkim zainteresowanym podmiotom.

Madegascar to konsorcjum skupiające 15 organizacji z 10 krajów Europy. Dzięki tak szeroko zakrojonej współpracy, nastawionej na przepływ i wymianę informacji, osiągnięte wyniki łatwiej będzie udostępnić i na dużą skalę zastosować w praktyce. Powodzenie programu może oznaczać, korzystne zwłaszcza dla nas i innych krajów, gdzie technologia CNG dopiero się rozwija, przyspieszenie działań na rzecz upowszechnienia się taniego i przyjaznego dla środowiska źródła energii. Przedsięwzięciu przewodzi agencja energetyczna ze Szwecji - kraju znanego z produkcji relatywnie dużych ilości biogazu. Trzymamy kciuki za jak najszybszą i najpełniejszą realizację założeń tego śmiałego projektu!