Fiat Panda Aria - cały w zieleni

Robert Markowski
źródło: Fiat
Dodany: 27.01.2009

 

W ofercie włoskiej firmy nie brakuje modeli napędzanych wyjątkowo czystym, niedrogim i wartościowym CNG, ale Fiat szuka nowych dróg do jeszcze bardziej ekologicznych napędów. Swego czasu zaprezentował Pandę w wersji niemal tak nieszkodliwej dla środowiska jak woda z kranu, opatrzoną przydomkiem Aria.


 
Panda AriaFiatPanda Aria


Już same parametry silnika obiecują wiele: 2 cylindry, 900 cm3 pojemności i turbodoładowanie, czyli downsizing w najlepszym wydaniu. Wielu seryjnie produkowanym małym autom to by wystarczyło, ale w Arii to zaledwie preludium. Oprócz tego w prototypie zastosowano:
- system Multiair zarządzający zasilaniem jednostki w paliwo (a tym może być benzyna lub mieszanka CNG i wodoru w proporcjach 70/30);
- zautomatyzowaną, sekwencyjną skrzynię biegów MTA;
- system Start&Stop, wyłączający silnik podczas postoju w korku lub na światłach i zapewniający nawet 10-procentowe zmniejszenie zapotrzebowania na paliwo w cyklu miejskim;
- materiały pochodzenia naturalnego, z odzysku lub przynajmniej dające się odzyskać: bawełna, len, włókno kokosowe, biodegradowalne tworzywa, oraz poszycie nadwozia z żywic ekologicznych;
- kompozytowo-stalowe zbiorniki CNG;
- stal o wysokiej odporności na skręcanie oraz
- „zielone” opony Pirelli o zmniejszonym oporze toczenia, nie zawierające w składzie mieszanki gumowej olejów aromatycznych.

Oprócz technologii stricte zmniejszających negatywny wpływ auta na środowisko naturalne, w Pandzie pojawiły się rozwiązania mające na celu „edukowanie” i „wychowywanie” kierowcy, by jeździł jeszcze oszczędniej. Informacje o spalaniu i poziomach emisji szkodliwych substancji można zapisać na dysku poprzez wbudowany port USB i przeanalizować w komputerze w zaciszu własnego domu.
Wspomniany na początku silnik, pracujący pod maską Arii, należy do rodziny SGE (Small Gasoline Engine) i pomimo niepozornych rozmiarów produkuje 80 KM. W założeniu ma zapewniać osiągi na poziomie o połowę większych jednostek czterocylindrowych, zużywając jednak mniej paliwa i „wypluwając” mniej CO2, przy jednoczesnym oszczędnościach wagi i przestrzeni o odpowiednio 20 i 25%. O kulturę pracy, tradycyjnie niską w wypadku tak małych zespołów napędowych, dba wałek wyrównoważający.

Panda AriaFiatPanda Aria


System Multiair spełnia rolę tradycyjnej przepustnicy, którą wyeliminowano. Innowacja Fiata zapewnia większą płynność w doprowadzaniu powietrza do komór spalania i wpływa na poprawę osiągów i sprawności silnika. Zastosowano także automatyczną regulację czasu otwarcia zaworów dolotowych, tak by mieszanka w cylindrach miała optymalny skład i spalała się bardziej efektywnie. Swoją rolę ma tutaj również niespotykane połączenie gazu ziemnego i wodoru, które oprócz osiągów zapewnia „najzieleńszej z Pand” rekordowo świeży oddech - na każdym kilometrze Aria zostawia jedynie 69 gramów dwutlenku węgla.
Niezwykła przy całej swej niepozorności Panda ma mnóstwo zalet i pokazuje, że przemysł samochodowy może szybko zareagować na potrzebę „oczyszczenia” swoich produktów. Użyte w Arii technologie są na pewno kosztowne, ale bardzo skuteczne, a poprzez wdrożenie na masową skalę na pewno szybko by potaniały. Nie spodziewajmy się, że zobaczymy je w salonach sprzedaży szybciej niż za dwa-trzy lata, a zwłaszcza wszystkie naraz. Ale stopniowo znajdą drogę do modeli seryjnych, a wtedy jazda ekologicznym samochodem przestanie być wyłącznie modą, a stanie się codziennością.


Good Przydatny artykuł (0)
Bad Mógłby być ciekawszy (0)







Partnerzy
Ustawienia plików cookie