Europa promuje gaz ziemny

Oprócz działań na rynku niemieckim obserwuje się także inicjatywy wspierające rozwiązania niskoemisyjne w polityce ogólnoeuropejskiej. Komitet Stałych Przedstawicieli Rady UE potwierdził 29 listopada 2013 porozumienie z Parlamentem Europejskim w sprawie ograniczenia emisji CO₂ w nowych samochodach osobowych do 2020 r. Tekst musi jeszcze zostać formalnie zatwierdzony przez Europarlament i Radę. Głosowanie w tej sprawie ma się odbyć na sesji plenarnej jeszcze w styczniu 2014 r.

fot. ERDGAS mobilGaz ziemny można zatankować w Niemczech na około 920 stacjach

Nowe rozporządzenie określa zasady i warunki dla producentów pojazdów mające na celu osiągnięcie w 2020 r. średniej emisji dwutlenku węgla w nowych samochodach na poziomie 95 g/km. Ustalono okres przejściowy, co oznacza, że do końca 2020 r. średnia emisja CO₂ w 95% nowych samochodów ma wynosić 95 g/km, a od 2021 r. już wszystkie pojazdy muszą legitymować się średnią emisją o takiej wartości.

Pomocą w osiągnięciu takiej emisji CO₂ przez producentów mają być tzw. super kredyty obowiązujące w okresie od 2020 do 2022 r. Mają one zachęcać producentów samochodów do opracowania nowych technologii i produkcji samochodów o niskiej emisji (poniżej 50g CO₂/km). Każdy samochód, który charakteryzuje się emisją ponieżej 50 g CO₂/km jest liczony nie jak jedno auto ale jako 3,5 samochodu do średniej emisji dwutlenku węgla. Dzięki temu producent może obniżyć średnią emisję CO₂ dla wszystkich produkowanych samochodów w większym stopniu.

Zarówno działania na rynku niemieckim jak i regulacje UE pokazują, że wykorzystanie gazu ziemnego w motoryzacji ma duże szanse na bardziej dynamiczny rozwój w Europie. Działania te w połączeniu z amerykańskim gazem ziemnym pochodzącym z łupków, który już zmienia oblicze transportu w Ameryce, a w postaci skroplonej już niedługo będzie stanowić ważny produkt eksportowy USA może doprowadzić do zmian w transporcie także w Europie.