Firmy chcą połączyć się w klastry, które oprócz energii elektrycznej z metanu mają produkować prąd wykorzystując energię słoneczną, a także dostarczać sam metan do odbiorców.
W przedsięwzięcie, które nadzoruje polska fundacja Motus są zaangażowane podmioty Enricom i Insero z Danii oraz chińska grupa Jiangxi Special Electric Motor.
Przy położonych na terenie Polski kopalniach, zarówno czynnych jak i nieczynnych oraz na składowiskach odpadów ma powstać 50 instalacji wykorzystujących metan do produkcji energii elektrycznej. Mają to być instalacje o mocy po 5 MW. Dodatkowo w tych samych lokalizacjach przewiduje się możliwość uruchamiania instalacji fotowoltaicznych, z których każda ma także produkować 5 MW energii elektrycznej.
Potencjalne możliwości tego typu instalacji są dość duże. Według Dziennika Gazety Prawnej wydobyciu węgla kamiennego w Polsce towarzyszy uwalnianie około 1 mld m3 metanu w ciągu roku, a składowiska odpadów są źródłem kolejnych 364 mln m3.
Enricom - fundacja wspierana przez duńską królową ma w Polsce trzy instalacje kogeneracyjne wykorzystujące gaz składowiskowy. (w Sosnowcu, Górze Kalwarii i Lęgajnach).
Powoływanie klastrów energetycznych przez w.w. firmy z kopalniami i gminami miało by polegać na udostępnianiu przez kopalnie terenów, na których powstawałyby instalacje do produkcji energii elektrycznej. Gminy miałyby zapewniać działki pod instalacje fotowoltaiczne, a chiński Jiangxi Special Electric Motor ma dostarczać agregaty kogeneracyjne pozwalające produkować energię elektryczną i cieplną z wykorzystaniem metanu.
Według fundacji Motus koszty w ten sposób wytwarzanej energii elektrycznej mogłyby być niższe o około 25% od pozyskiwanej w tradycyjny sposób.
Według DGP wspólne działania firm duńskich, chińskiej oraz polskiej fundacji są efektem podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę w grudniu 2016 r. tzw. ustawy metanowej, która gwarantuje szereg ułatwień dla przedsiębiorców działających w tym segmencie.
Jiangxi Special Electric Motor produkuje w Chinach samochody elektryczne opracowane przez duński klaster energetyczny Insero, które są sprzedawane w 50 krajach na świecie. Firma ma kopalnie litu niezbędnego do produkcji baterii trakcyjnych. Ostatnio, w ramach programu rozwoju elektromobilności, mówi się także o otwarciu fabryki samochodów elektrycznych Jiangxi Special Electric Motor w Polsce.
W sumie inwestycje wspomnianych firm wg Dziennika Gazety Prawnej mają zamknąć się kwotą 2 mld zł.
Zagospodarowanie części marnotrawionego dotychczas metanu spowoduje, że Polska obniży także opłaty za emisję tego gazu do atmosfery, a trzeba pamiętać, że od 2021 r. będzie ona objęta opłatami w systemie handlu emisjami ETS, podobnie jak teraz dwutlenek węgla.
Obecnie za emisję tony metanu w Polsce płaci się 29 groszy, w przypadku dwutlenku węgla opłaty za emisję w unijnym systemie handlu emisjami wynoszą 5 euro.
Emisja metanu jest 21 razy bardziej szkodliwa dla atmosfery niż CO2. Zatem po 2021 r. opłaty będą z pewnością wyższe niż za dwutlenek węgla. Czy jednak będzie to opłata proporcjonalna do szkodliwości dla atmosfery, czyli 21 razy większa niż dla CO2?
CNG-LNG.pl to portal, w którym piszemy o zastosowaniu paliw metanowych w różnych gałęziach gospodarki. Publikujemy najnowsze informacje, relacje z najważniejszych wydarzeń i patronujemy imprezom branżowym i konferencjom.